Nauka pisania kojarzy się z kreśleniem szlaczków i liter – zadaniem mozolnym i tak naprawdę nudnym, a dla nieprzygotowanego do tego dziecka, po prostu zniechęcającym.
![⌛️](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t2/1.5/16/231b.png)
Bo nie tędy droga!
Nauka pisania zaczyna się już od maluszka, który przesypuje piasek, niezgrabnie przekłada kamyczki, bawi się plasteliną, przewleka koraliki, rozplątuje kokardki, przelewa, lepi z mamą ciasteczka, zapina guziczki, wspina się na placu zabaw… Cały sekret sukcesu w pisaniu – usprawniać małe rączki, a kiedy to już mamy, to dziecko samo da nam sygnał, że gotowe pisać! Tak, jak mamy u naszych starszaków. Przed nimi jeszcze za rok zerówka, a już dają nam zielone światło! Chcą pisać!