Żyjemy w świecie plastikowych, wizualnie pięknych, grających i mówiących zabawek. Dziecko naciska guzik i … gotowe, ale czy to rozwijająca zabawa? Może warto pozwolić dziecku tworzyć własną zabawę? Dzięki Tacie Franka – Panu Mateuszowi, przedszkolaki miały okazję sprawdzić się w zabawie “z niczego”. Tata i Franek pocięli brzozę, pięknie ją wypolerowali i podarowali nam. Przydała się super ) zajrzyjcie do Galerii i – bardzo prosimy, zanim wyrzucicie stare ubrania, wełnę, czy choćby rolki po papierze – podrzućcie je Waszym Twórczym Dzieciom, z odrobiną kleju, nożyczkami, czy kawałkiem kartki i chwilą Waszego czasu ) na pewno będzie Super Zabawa – to gwarantujemy, bo już bardzo dobrze znamy Wasze Dzieci! a Tacie Franka bardzo dziękujemy 🙂