Śniadanie u Zerówkowiczów. Są ze sobą 5 lat. Mała Rodzina i tak bardzo czuję, kiedy z nimi jestem, to ich przywiązanie. Teraz nam wyfruną z przedszkola do szkół, a my? Będziemy czekać, aż wrócą… przytulić, poczytać maluchom, poopowiadać, jak u nich. Ale dziś jeszcze są razem – szykują, nakrywają, dyżurują, pomagają i… gadają! Wierzę, że będą wspominać i wracać! A jak patrzę na ich zorganizowanie, to myślę, że śmiało mogą Rodzicom pomagać w przygotowaniu śniadań! … Jeden mój osobisty Zerówkowicz zawsze chętny i zawsze miło korzystam